Bluza składa się z dwóch końców. Jeden jest szerszy, a drugi delikatnie się zwęża. I tajemniczy uśmiech z niej bucha.
Miękka, ciepła, dobrze kryje ważne organy. Dobra na pumpa, jak i piesze wycieczki. Dół i długie rękawy zakończone czarnym ściągaczem.
Wymowna grafika z tyłu i przodu. Sitodruk. Wewnętrzna część z wszytym czarnym potnikiem DON’T NEED NO SAMURAI.
Dla niej, dla niego, dla wolno płynącego czasu.
Pranie w pralce - na spokojnie, max w 30 stopniach żeby się przypadkiem nie zjarała.