Niewinna dziewczęca elektrownia atomowa.
Opalone plecy, dekolt, nogi i ten kokosowo kremowy odcień. Mów co chcesz, ale napięcie rośnie. Możesz ją wiązać na kilka sposobów i każdy iskrzy. Klasycznie na ramionach, albo na krzyż. Dlaczego? Bo tak. Regulujesz długość troczkami odsłaniając uda. To samo z dekoltem i plecami.
Dół z dziewczęcą falbaną, eko skóra z logo DNNS w jasnym różu na plecach.
Bez podszewki, bez kieszeni, bez trosk.
Trzy kolory według życzenia: kokos, antracyt i koniak. Na plażę, na melanż, do kościoła.
Nie, do kościoła nie.
Do tego botki, szpilki, trampki lub klapki. Albo nic. Można powiedzieć, że to stylizacja. Ale
przecież wiadomo, że to kontrola nad światem.
Sprawy techniczne - dzianina bawełniana i 8% elastanu. Krój obszerny, zwiewny,
rozkloszowany ku dołowi, tył dłuższy.
Pierzemy spokojnie, z wyczuciem, na luzie. 30 stopni to więcej niż dobrze.
#dontneednosamurai
Każdy pretekst do wyjścia z domu jest dobry. Ale sukienka Wear It Proud Coconut to sztos.